Pingwin 4.0 w czasie rzeczywistym częścią algorytmu wyszukiwarki google.

Dziś nastąpił długo oczekiwany dzień w branży SEO, który zmieni już na zawsze ten segment marketingu. Google poinformowało na swoim oficjalnym blogu, że Pingwin 4.0 został powołany do życia i od dziś będzie działać w czasie rzeczywistym.

Zapowiedź wejścia w życie nowej wersji algorytmu wyszukiwarki Google działającej w czasie rzeczywistym, została ciepło przyjęta przez światową czołówkę branży SEO. Rand Fishin napisał na Twitter:

Za co odpowiada algorytm Pingwin?

Oficjalnie algorytm Google nazwany Pingwinem, odpowiedzialny jest za ocenę serwisów internetowych pod kątem jakości linków prowadzących do witryny. Jego zadaniem jest ukaranie stron internetowych, które posiadają nienaturalny profil linków wskazujący na próbę manipulacji wynikami wyszukiwania. Jak powszechnie wiadomo, linki prowadzące do witryny internetowej są jednym z najważniejszych czynników wpływających na pozycję witryny internetowej w organicznych wynikach wyszukiwania.  Zadaniem algorytmu Pingwina jest właśnie egzekwowanie tej kwestii i wyodrębnienie witryn, które w sposób nienaturalny wpływają na pozycję w wynikach wyszukiwania poprzez link building i spamowanie. Pingwin 4.0 ma za zadanie ukaranie strony posiadającej duże ilości linków przychodzących z zaspamowanych stron. Działania takie w ocenie algorytmu Pingwin to złamanie wskazówek Google dla Webmasterów nazwane jako BHS (black hat seo).

Co algorytm Pingwin 4.0 zmieni w SEO?

Biorąc pod uwagę, iż algorytm Google Pingwin 4.0 będzie działać w czasie rzeczywistym to możemy się spodziewać dużo większej dynamiki oceny storn internetowych pod kątem profilu linków przychodzących, niż miało to dotychczas miejsce. Zatem w przypadku stron internetowych stosujących link building w ramach black hat seo, prawdopodobieństwo otrzymania kary od Google za nieprzestrzeganie wytycznych Google dla Webmasterów dynamicznie wzrośnie.

Dodatkowo jednak dynamika działania algorytmu Google Pingwin 4.0 w czasie rzeczywistym powinna wpłynąć również na analogiczną sytuację odwrotną. W sytuacji ukarania strony internetowej za nieodpowiedni profil linków zwrotnych wskazujących na próbę manipulacji wynikami organicznego wyszukiwania, po oczyszczeniu profilu linków możemy spodziewać się szybszej reakcji wyszukiwarki na wdrożone zmiany i odzyskanie pozycji w organicznych wynikach wyszukiwania.

Mamy nadzieję, że dynamika i rzeczywiste działanie algorytmu będzie działać w obie strony i ukaranie jak i powrót do łask Google będzie wdrażane w czasie rzeczywistym.

Co zrobić aby nie zostać ukaranym przez algorytm Pingwin za nieodpowiedni profil linków?

Aby nie zostać ukaranym przez Google i nie podpaść Pandzie powinniśmy przede wszystkim zadbać o profil linków przychodzących poprzez:

• – wyeliminować typowo spamerskie techniki pozyskiwania linków
• – poprawić profil linków
• – usunąć lub zgłosić do disavow linki, które mogą zaszkodzić naszej witrynie internetowej

Jak działa algorytm Pingwina 4.0?

Od dnia dzisiejszego algorytm Pingwin 4.0 będzie analizował witryny internetowe na bieżąco w czasie rzeczywistym i po jej przeindeksowaniu  podejmie decyzję jakie działania podjąć. W przypadku wykrycia nienaturalnego profilu linków, wskazującego na próbę manipulacji organicznymi wynikami wyszukiwania, dynamicznie wpłynie na pozycje w wyszukiwarce dla takiej witryny:

Penguin’s data is refreshed in real time, so changes will be visible much faster, typically taking effect shortly after we recrawl and reindex a page.

 

Niewątpliwie ważną kwestią jest fakt, iż aktualizacja tym razem dotyczy wszystkich wersji językowych wyszukiwarki Google:

we are now rolling out an update to the Penguin algorithm in all languages

 

Google zapewnia, że witryny internetowe skupiające się na tworzeniu wartościowej treści nie mają się czego obawiać, zachęcając do skupienia się na merytorycznych wartościach serwisów.

My również zachęcamy do tworzenia  stron internetowych pełnych wartościowych treści i nie stosowanie techniki BHS, która już od dziś może zostać zauważona przez Pingwina i skutkować ukaraniem strony WWW w czasie rzeczywistym.

Niemniej jednak będziemy z ogromnym zainteresowanie obserwować najbliższe zmiany w organicznych wynikach wyszukiwania i liczyć wzrosty (liczone w kolorze zielonym) naszych klientów, którzy w związku z naszymi działaniami WHS (white hat seo) nie muszą się obawiać nowego Pingiwina 4.0 od Google.

źródło: moz.com, whitepress.pl, seostation.pl, webmaster.googleblog.com